Na wstępie chciał bym zaznaczyć, że nie jestem profesjonalistą w dziedzinie elektroniki, chociaż lutownicę nauczyłem się używać już w drugiej klasie podstawówki kiedy to pod okiem taty zbudowałem swoją pierwszą latarkę na baterię z włącznikiem 😉 Wszelkie informacje zawarte w poniższym artykule są wyłącznie wynikiem moich własnych eksperymentów oraz obserwacji, których dokonałem samodzielnie. Chciałbym również zaznaczyć, że wiedza którą się posługuję pochodzi ze sprawdzonych źródeł. Staram się omijać fora a jeśli już znajdę tam jakąś interesującą informację to zawsze próbuję ją potwierdzić w jakimś bardziej zaufanym miejscu.
Ostatnimi czasy zaczęła zastanawiać mnie sprawa samych potencjometrów, ich wpływu na brzmienie gitary i to, dlaczego istnieją jakieś standardowe rozwiązania, których trzyma się większość producentów. Ciekawy byłem czy rodzaj potencjometru, jego wartość lub marka ma realny wpływ na brzmienie całego instrumentu i jeśli tak, to dlaczego tak się dzieje. W poniższym wpisie zawarłem kilka moich spostrzeżeń, oraz trochę informacji, które znalazłem w sieci na ten temat. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego wpisu, staniecie się bardziej świadomymi użytkownikami waszych instrumentów.
Na początek troszkę teorii, ale tylko troszkę.
Co to jest i jak działa potencjometr.
Potencjometr jest rodzajem rezystora, który ma za zadanie regulować prąd lub napięcie w urządzeniach elektrycznych np. głośności w sprzęcie audio. Od rezystorów ze stałą wartością potencjometr różni się tym, że można dowolnie regulować jego oporność w granicach od zera do wartości, która jest przypisana do danego potencjometru. Najprościej ujmując, przekręcając gałkę potencjometru zwiększamy lub zmniejszamy jego oporność, zmieniając tym samym ilość sygnału, który dopływa do wzmacniacza.
Jaka jest różnica między różnymi potencjometrami i na co ma wpływ wartość potencjometru?
Najczęściej montowanymi potencjometrami w gitarach ze standardowymi pasywnymi przetwornikami typu single-coil albo humbucker, są potencjometry o wartościach 250k i 500k. Zazwyczaj wartość 250k jest przypisywana przetwornikom pojedynczym a wartość 500k przetwornikom podwójnym. Dzieje się tak, ponieważ w zależności od wartości potencjometru w efekcie końcowym sygnał wychodzący z przetwornika ulega pewnym zniekształceniom. Mowa jest tutaj o obcinaniu najwyższych częstotliwości. Układy, w których potencjometr od głośności ma niską wartość, gubi więcej wysokich częstotliwości, niż te z potencjometrami o wyższych wartościach. Rozwiązania z zastosowaniem single-coil zazwyczaj posiadają potencjometr volume o wartości 250k. Single-coil są przetwornikami, które charakteryzują się jasnym brzmieniem dlatego obcięcie części najwyższych częstotliwości często wpływa pozytywnie na brzmienie instrumentu. Humbuckery natomiast z założenia w większości przypadków charakteryzują się ciemniejszym brzmieniem, dlatego zależy nam aby w miarę możliwości utrzymać górne pasma, które przy zastosowaniu potencjometru 250k zostałyby z pewnością obcięte. Stosowanie potencjometrów 250k do singli i 500k do humbuckerów jest regułą, której nie trzeba się trzymać. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb gitarzysty.
Jaki producent?
Potencjometry stosowane w mojej pracowni pochodzą głównie od producentów CTS i BOURNS. Charakter brzmieniowy obu potencjometrów jest zbliżony a sprawność porównywalna. Osobiście uważam, że nie trzeba szukać niczego lepszego. Nie twierdzę też, że tańsze potencjometry się nie nadają, bo tak naprawdę nie widzę zbyt dużej różnicy, jeżeli chodzi o brzmienie gitary, między potencjometrem za 3zł a takim za 33zł. Wiem jak bardzo psychologicznie działa świadomość posiadania w instrumencie takiego CTSa. Dla udowodnienia mojej tezy napiszę, że często pytam gitarzystów, którzy do mnie przychodzą czy są w stanie określić jakość potencjometru na podstawie sposobu jego działania. Trafność jest w granicach 50%, dlatego uważam to za czyste strzały. Żeby udowodnić strzał sugeruję często, że gitarzysta się pomylił nawet jeśli miał rację i widzę, że traci pewność tego co usłyszał, ale na temat co słyszymy a co sobie wmawiamy powstanie osobny wpis. Niepodważalnym jest jednak fakt, że droższe potencjometry są bardziej żywotne i starczają na dłużej.
Liniowe czy logarytmiczne.
Potencjometry liniowe stosowane są głównie do gałek odpowiedzialnych za tony, natomiast logarytmiczne najczęściej stosujemy do gałek głośności. Oczywiście zależy to również od indywidualnych predyspozycji. Potencjometr logarytmiczny zastosowany do pokrętła od kontroli głośności pozwoli nam płynnie ściszyć lub podgłośnić instrument na całej skali potencjometru co jest najczęściej stosowaną opcją. Potencjometr liniowy natomiast pracuje zazwyczaj w zakresie ⅓ całości swojej skali a w pozostałej części zmiana głośności jest już praktycznie niezauważalna. Ma to swoje zalety i znam gitarzystów, którzy preferują to rozwiązanie, mimo iż na pierwszy rzut ucha mogło by wydawać się, że potencjometr nie działa poprawnie. Jeżeli chodzi o samo brzmienie gitary to potencjometr liniowy i logarytmiczny będą odzwierciedlały tę samą barwę. Zmieni się tylko charakter pracy.
Czy i kiedy opłaca się wymieniać?
Potencjometr nadaje się do wymiany w kilku przypadkach. Przede wszystkim jeśli jest uszkodzony co można stwierdzić po niechcianych dźwiękach (szumy lub trzaski) wydobywających się z podłączonego instrumentu podczas kręcenia gałką, lub gdy podczas kręcenia pojawiają się martwe pola, w których gitara nie gra lub dziwnie się zachowuje.
Jeśli aktualne brzmienie gitary nas nie zadowala, szczególnie z braku wysokich częstotliwości lub dlatego, że jest ich zbyt dużo, to również możemy pomyśleć o zmianie potencjometru na inny. Nie spodziewajmy się radykalnych zmian brzmienia. Są to zazwyczaj kosmetyczne zmiany i nie każdy jest wystarczająco zadowolony z efektu.
Dodatkowym powodem zmiany potencjometrów może być opór przy obracaniu gałką. Potencjometry BOURNS produkowane są w trzech wariantach oporu przy kręceniu gałką. Daje do dość spore pole manewru i pozwala dobrać potencjometr według własnych potrzeb.
Jeżeli chodzi o wymieniane fabrycznych potencjometrów na nowe, drogie, renomowanych marek to z mojego doświadczenia nie ma większego sensu o ile fabryczne są sprawne. Jeśli zastosujemy tę samą wartość potencjometru to brzmienie gitary nam się nie zmieni. Jedyne co może się zmienić to charakter pracy samego potencjometru. Ważne, aby potencjometr miał wysoką sprawność co zazwyczaj można sprawdzić w kartach technicznych producenta.
Podsumowując potencjometr to istotny element gitary a jego świadomy dobór może wpłynąć pozytywnie na brzmienie gitary, oraz poprawić komfort korzystania z instrumentu. Należy pamiętać, że aby osiągać zamierzony cel należy dobierać podzespoły świadomie, w czym mam nadzieje pomoże wam mój krótki wpis.